Technika carvingowa 2001

Powstała w oparciu o wprowadzenie nart nowej generacji. Nowoczesne rozwiązania konstrukcyjne, stosowanie nowych, trwalszych materiałów, perfekcyjna obróbka materiałów dotychczas stosowanych.


Fot. Maciej Feodorów        

Wszystko to, pozwoliło na skonstruowanie nowoczesnych nart...
 

Powstała w oparciu o wprowadzenie nart nowej generacji. Nowoczesne rozwiązania konstrukcyjne, stosowanie nowych, trwalszych materiałów, perfekcyjna obróbka materiałów dotychczas stosowanych.

Wszystko to, pozwoliło na skonstruowanie nowoczesnych nart charakteryzujących się: 

  • zmniejszoną sztywnością wzdłużną - narty mogą się głębiej wyginać, płyn niej dopasowując się do promienia skrętu wycinanego przez krawędzie nart, zgodnie z ich taliowaniem.
  • zwiększoną sztywnością poprzeczną - dzioby i piętki nart mniej się wichrują, nie ześlizgują się, lepiej trzymają w trakcie wycinania skrętu.
  • zmieniona geometria / talia / - skracając długość nart, zachowując odpowiednie ich sztywności, zwiększono głębokość taliowania nart.


Możliwość konstruowania nart o dowolnej sztywności i długości doprowadziło do uzyskania narty krótkiej, o sztywności narty długiej i geometrii bocznej krzywizny zbliżonej do promienia wykonywanych przez narciarza skrętów.

Zmieniło to radykalnie technikę jazdy na nartach!

Marek Ogorzałek


Pięć kroków do carvingu

Przed przystąpieniem do wykonania niżej wymienionych kroków, należy bardzo starannie dobrać miejsce, teren do ich postawienia.

Miejsce to powinno zapewniać nam przestrzeń i swobodę manewru. Być w miarę płaskie, pozwalające na swobodną i kontrolowaną jazdę na wprost, bez nadmiernego rozpędzania się.


Narty carvingowe

Narty carvingowe, to narty o zwiększonym, a w niektórych wypadkach, radykalnym taliowaniu. Wszystkie inne parametry i ich właściwości są temu podporządkowane.

Sztywność zgięciowa - zmniejszona - narta może się głębiej wyginać. W ten sposób łatwiej dopasowuje się do promienia skrętu wycinanego zgodnie z promieniem jej bocznej krzywizny.
 
Sztywność skrętna - zwiększona - dzioby i piętki nart nie okręcają się. Nie obślizgują się przy ustawianiu nart na krawędzi, pod kątem do płaszczyzny śniegu i dociśnięcia ich w środkowej części. W ten sposób skrócone narty lepiej trzymają na twardych sztucznie naśnieżonych stokach.
Pełna ostrość krawędzi na całej długości - narty tradycyjne, również były taliowane. Działanie jednak tego taliowania, wykorzystywane było, w drugiej części skrętu, w trakcie sterowania. Wywołanie skrętu odbywało się na płasko ustawionych, odciążonych nartach, w wyniku rotacyjnego impulsu skrętnego. Aby ułatwić moment wywołania skrętu, przody i tyły nart były tępione. Tym samym krawędzie i całe narty skrócone. Co za tym idzie, dzioby nart, które tak efektywnie potrafią wciąć się w śnieg i rozpocząć cięty skręt zostały zupełnie pominięte. Dobrzy narciarze, wyczuwający te braki kompensowali je dłuższymi nartami.

W nowej technice, cały skręt wycinany jest krawędzią i talią nart. Krawędzie są miejscem kontaktu nart ze śniegiem, i transformatorem ich właściwości. Dla tego dużą uwagę należy skierować na sposób ostrzenia i pełną długość naostrzonych krawędzi.

Dla dobrego trzymania i ślizgu nart, nie ważna jest tylko ostrość krawędzi, ale również ich struktura i smarowanie.

Szlifowanie końcowych części nart diamentem, ma duże znaczenie. Uzyskana w ten sposób: cyrkularna, łukowa, diagonalna struktura krawędzi robi te narty bardziej łagodnymi.
 

Geometria krawędzi:

ażeby nadać krawędziom większą skuteczność, ostrzy się je o 1 - 4 o ostrzej niż 90 o.

Aby ułatwić prowadzenie nart w skręcie, krawędzie po stronie zewnętrznej stromo opadają, natomiast patrząc od środka na zewnątrz są lekko ścięte na ukos.

Dla jazdy z ekstremalnym wychyleniem w skręcie przestawia się kąt ostrzenia nart o kilka stopni na zewnątrz ślizgu.

Taliowanie nart:

Głębokość i kształt taliowania jest najważniejszym tematem dla konstruktorów carvingowych nart. W chwili obecnej temat ten, jest ogromnym polem doświadczalnym, gdzie firmy narciarskie, szukają wciąż nowych rozwiązań. Od kształtu bocznej krzywizny narty, bezpośrednio zależy, zachowanie się nart w skręcie.

Od kształtu i szerokości dziobów nart, zależeć będzie rozpoczynanie skrętu. Łatwiejsze, bądź wymagające większego zaangażowania technicznego wcinanie narty w skręt. Kształt piętki, wpływać będzie na sterowanie i wykończenie skrętu. Narty stają się łatwiejsze, bądź trudniejsze w prowadzeniu. Dopasowywane są, w ten sposób, do prędkości i sposobu jazdy ich użytkowania.

Konstruktorzy, obok tradycyjnego taliowania proponują inne: eliptyczne, w kształcie "U", cykloidalne.

to carv - ciąć, wytłaczać, rzeźbić

carving - wycinanie skrętu w jeździe na nartach zgodnie z krzywizną bocznej krawędzi narty

skręt carvingowy - czysty skręt cięty, od początku do końca wycinany przez krawędzie nart, zgodnie z ich talią i wygięciem.

narty carvingowe - narty o radykalnie zmienionej formie geometrycznej:

szerokość dziobów nart powyżej 93 mm
szerokość środka nart pomiędzy 62 - 65 mm (wyjątek snowriders)
szerokość tyłów nart powyżej 88 mm

SKRĘT CARVINGOWY - to czysty skręt cięty. W całości wycinany przez krawędzie nart w skręcie zgodnym z ich talią i wygięciem.

Co takiego jest w nartach carvingowych. Czym różnią się one od nart tradycyjnych:

Zwiększoną sztywnością poprzeczną - narty lepiej trzymają, nie ześlizgują się z wycinanego toru przejazdu.
 
Zmniejszoną sztywnością wzdłużną - narty łatwiej wyginają się w skręcie, dopasowując się do wycinanego skrętu.
 
Wcięciem bocznym - taliowanie nart - różnica szerokości dziobów, piętek i środka narty. Parametry te zmieniają się w zależności od kształtu figury geometrycznej wpisanej w krawędź narty (okrąg, elipsa, cykloid, ...). Kształt ten bezpośrednio wpływa na zachowanie się nart w skręcie.
 
Promieniem bocznej krzywizny nart - jeżeli wartość tego promienia jest wartością mniejszą niż 30 m - to są to narty carvingowe. Wszystkie narty o promieniu bocznej krzywizny większym niż 30 m - to narty tradycyjne.
 
Długością - narty carvingowe są krótsze od nart tradycyjnych.

 

W zależności od przeznaczenia, narty carvingowe dzielimy na:

RACE CARVING R 18-28 m - narty sportowe, do jazdy na dużych i bardzo dużych prędkościach. Ich walorów najlepiej dostrzec można podczas bardzo szybkich i agresywnych zjazdów. Narty na dobrze przygotowane twarde stoki.
 
SLALOM CARVING R 11-16 m - narty sportowe, slalomowe. Uniwersalne narty również do fun carvingu.
 
FUN CARVING R 9-14 m - narty do ekstremalnego wykonywania skrętów z ciałem maksymalnie wychylonym do środka skrętu. Jazda na dużej prędkości z maksymalnym wykorzystaniem siły odśrodkowej i oparciu się na krawędziach nart. Narty uniwersalne na większość stoków. Narty uniwersalne technicznie.

INNOWACJE FUN CARVINGOWE R 6-10 m - fantastyczne narty do nauki carvingu, zabawa na śniegu, narty dla dzieci i młodzieży.
 
ALLROUND CARVING R 18-30 m - narty dla dobrze i bardzo dobrze jeżdżących narciarzy. narty uniwersalne, również dla tradycyjnej techniki. dla narciarzy preferujących jazdę ciętym śladem, jazdę ostrą agresywną. Narty najbardziej uniwersalne terenowo, zalecane na polskie stoki.
 
CROS CARVING R 18-26 m - narty podobnie jak allround carving przeznaczone dla dobrze i bardzo dobrze jeżdżących narciarzy do jazdy poza trasami.
 
EAZY CARVING R 16-25 m - narty dla uczących się i początkujących narciarzy. Ułatwiają wykonanie pierwszych skrętów. Jazda na małych i średnich prędkościach z lekkim opieraniem się na krawędziach nart. Narty uniwersalne terenowo, zalecane na polskie stoki.


W każdej z w/w grup nart carvingowych, wyróżnić można narty łatwiejsze, lub trudniejsze w prowadzeniu, łatwiej wchodzące lub wychodzące ze skrętu. Propozycje ze strony carvingu, dają nam, szeroką gamę nart i stwarzają możliwości wyboru i doboru odpowiedniego dla nas sprzętu. Propozycje przedstawiane przez firmy narciarskie dokładnie opisują, do jakiego rodzaju narciarstwa dane narty zostały skonstruowane. Daje to możliwość dokładniejszego, niż w nartach tradycyjnych, dopasowania ich do techniki i dynamiki jazdy przez narciarzy reprezentowanej.

Przy konstruowaniu nart carvingowych została odwrócona jedna z podstawowych zasad narciarstwa. To nie my swoją techniką jazdy dopasowujemy się do nart - to techniczne i konstrukcyjne parametry nart dopasowywane są do nas. Aby bardziej zrozumieć zasady funkcjonowania carvingu i różnice w stosunku do nart tradycyjnych, należy zwrócić uwagę na promień bocznej krzywizny narty - R. Zmniejszenie wartości tego promienia umożliwiło wykonanie ciętego skrętu. Ustawienie nart pod kątem do płaszczyzny śniegu, dociśnięcie nart do śniegu powodujące ich wygięcie (zgodne z taliowaniem), prowadzenie nart w ślizgu wzdłuż krawędzi. Narta sama wycina skręt zgodny z jej telią i wygięciem. Czym mniejszy promień - R, większy kąt ustawienia nart - tym większa możliwość wygięcia nart, co za tym idzie - skręt o mniejszym promieniu na nich wykonamy, a jazda stawać się będzie bardziej ekstremalna. Skręt wykonywany na tak ułożonych i prowadzonych nartach, pozwala na jazdę śladem ciętym, a co najważniejsze, maksymalne wykorzystanie siły odśrodkowej działającej na narciarza w skręcie. Siła ta jest podstawowym elementem i warunkiem funkcjonowania nowoczesnej techniki narciarskiej.

Dobór nart

Producenci sprzętu narciarskiego zasypują nas nowymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi, oferując w kolejnych sezonach nowe produkty, kuszące i wyzywające. Wiele z tych nowinek, ma charakter czysto reklamowy, ale są i takie, które dają do myślenia, nie rzadko otwierając nam oczy na nowe rozwiązania w narciarstwie.

Każdy zadając pytanie - Jakie narty mam sobie kupić? - oczekuje konkretnej odpowiedzi. Pytanie to można porównać do pytania - Jaki samochód powinienem sobie kupić?

Najlepiej jest przejść się do salonu samochodowego, porozmawiać ze sprzedawcą: do czego służyć ma ten samochód, czego od niego się oczekuje, ile może kosztować. Pooglądać każdy z osobna, po dotykać, przejechać się nim i po przespanej nocy, wrócić tam i kupić.

Podobne zasady zaczynają obowiązywać w narciarstwie. Dobre zimowe wyposażenie narciarskie jest kosztowne, dla tego wyboru tego należy dokonać bardzo rozważnie.

Obecnie dostępne są publikacje, w których można poznać opinię testerów o wybranych modelach nart. Jest to jednak ocena wystawiona przez testerów, z którą w ostateczności możemy się nie zgodzić. Najlepiej jest samemu wziąć udział w teście, co może być kosztowne, lub wypożyczyć narty dla próby w szanującej się wypożyczalni, lub szkole narciarskiej, w której można wypróbować kilka par nart, pod okiem instruktora tłumaczącego w jaki sposób na danych nartach powinno się jeździć i czego się po nich spodziewać.

Nie kupuje się wówczas "kota w worku", lecz dokonuje świadomego wyboru.

Narty obecnie produkowane są w następujących grupach: RACE, FUN, CROSS, ALLROUND, EASY i INNOWACJE FUN CARVINGOWE. We wszystkich grupach znajdują się narty trudniejsze i łatwiejsze, podobnie jak w nartach tradycyjnych S, A, L. Daje nam to olbrzymi wachlarz wyboru właściwych nart dla siebie.

Możemy wybrać narty uniwersalne - do wszystkiego po trochu, lub zdecydować się na narty profesjonalne z danej grupy. Jeżeli fundusze pozwalają, optymalnie było by mieć kilka par nart. Do ścigania się, należałoby wybrać sobie narty przed samym startem, dopasowując promień nart do ustawionego przejazdu. Można też z góry nastawić się na narty gigantowe lub slalomowe. Ostatnio, narty slalomowe zaskoczyły chyba wszystkich, szczególnie tradycjonalistów. Najdumniejsza ostoja tradycji - narta slalomowa, jest obecnie uniwersalną nartą fun carvingowa. Dla techniki tradycyjnej zostaje allround carving. Do jazdy poza trasami cross carving. Innowacje fun carvingowe, to dobra zabawa, lecz szczególnie szybkie i skuteczne szkolenie carvingowe. Dla wszystkich chcących a bojących się easy carving.

Omawiając poszczególne grupy nart, nie będę wdawał się w szczegóły związane z parametrami nart, gdyż one się wciąż zmieniają.

Narty z grupy RACE podzielić można na gigantowe, race carvingowe, przechodzące ostatnio rewolucyjne zmiany narty slalomowe (zaliczane również do fun carvingu R 12 -16 m).

Wszystkie narty z tej grupy zaprojektowane są dla profesjonalnych narciarzy, aktywnie uczestniczących w zawodach. Do jazdy na dużych prędkościach, dynamicznie, agresywnie. Na stoki strome, twarde, dobrze przygotowane. Na polskich, dziurawych i nie przygotowanych stokach często pękają. Narty z tej grupy należy dobierać indywidualnie według zaleceń producenta.

Narty z grupy FUN CARVING (również SLALOM CARV) są to narty krótkie, o głębokim taliowaniu. Na stoki twarde, dobrze przygotowane. Najlepsze do zabawy w narciarstwo. Czysta jazda na krawędzi, zmrożony sztruksik na nich - to czyste szaleństwo.

Podobnie jak w poprzedniej grupie narty należy dobierać indywidualnie według zaleceń producenta.

Narty z grupy ALLROUND są nartami najbardziej zbliżonymi do nart tradycyjnych. W zależności od głębokości taliowania, znajdują się tutaj narty bardziej tradycyjne, lub bardziej carvingowe. Uniwersalne narty w każdym terenie dla dobrze jeżdżących narciarzy.

Narty z tej grupy należy dobierać według zaleceń producenta. Im narta bardziej taliowana, tym krótsza (okolice wzrostu), narta mniej taliowana - dłuższa (+ 10 cm wzrostu). Dla narciarzy dobrze jeżdżących dłuższa (+ 10 cm wzrostu), dla słabszych krótsza (okolice wzrostu)

Narty z grupy CROSS są nartami zbliżonymi do grupy allround, jednakże szerszymi na całej długości, co daje im większą wyporność, pomagającą w jeździe poza trasami. Narty na nieprzygotowane trasy, dzikie tereny. Można je stosować jako narty uniwersalne, do wszystkiego, szczególnie na polskie trasy.

Dobór podobnie jak w grupie allround.

Narty z grupy EASY łatwe, proste i przyjemne do stawiania pierwszych kroków. Idealne do nauki i delikatnej, "kobiecej" jazdy.

Narty z tej grupy dopasowywać do wzrostu

Narty z grupy INNOWACJE FUN CARVINGOWE - "śmieszne" ale ciekawe. Mało kto podchodzi do nich poważnie, a można na nich poważnie pojechać. Bardzo dobre narty, przyrządy szkoleniowe, uczące pokory, czucia stopy, zrównoważonej pozycji. Rewelacyjne do nauki carvingu, szczególnie dla osób mających kontakt z łyżwo - rolkami Bardzo fajna zabawa, praktyczna nauka.

 


Fun carving

Funcarving przeznaczony jest dla wszystkich szukających w narciarstwie maksimum przyjemności i wolności. Tutaj każdy sam może kształtować swój styl i sposób poruszania się na nartach. Nie trzeba "fantastycznie" dopasowywać się do wydumanych przez kogoś skrętów.

Tutaj jedziemy tak jak sobie jedziemy i wyglądamy tak jak sobie wyglądamy. Zaczynając od tego, że mając mocno zaczepione krawędzie, mając dużą możliwość ich wygięcia w skręcie i poruszania się na nich z wybraną prędkością, w wybranym kierunku, można zwiększać działającą na nasze ciało siłę odśrodkową i przeciwdziałać jej mocniejszym wychyleniem się w skręcie. Sprawia to możliwość dotykania dłonią, ręką, biodrem, całym ciałem śniegu. Co więcej, pozwala na sterowanie wykonywanym dotykiem i w ten sposób wpływanie na promień wykonywanego skrętu.


Na zdjęciu Marek Ogorzałek, fot. Jacek Ciszak

Oczywiście kije w takich sytuacjach są zbyteczne. Tutaj nie ma zasad, wąsko, szeroko, nisko, wysoko, rotować, nie rotować. Każdy powinien podczas ćwiczeń poznać możliwie pełny zakres swoich ruchów, zachowań i układów, rozważnie bądź z fantazją i zuchwalstwem stosować je i praktykować w ślizgu na krawędzi.

Bawić w fun carving może się każdy. Przedstawione tutaj skręty równoważne i z podporem otwierają przed nami świat zupełnie nowego narciarstwa. Możliwość odkrywania nowych wrażeń z tego co przecież już znamy, powinno zaciekawić każdego kreatywnego narciarza. Skręty równoważne, paluszki, czy skręt ślizgowy może wykonać każdy. Dosięg, łokieć, to już coś trudniejszego. Cztery łapki, body carving, to doznania dla najsprawniejszych i najbardziej wytrwałych narciarzy.


Na zdjęciu Marek Ogorzałek, fot. Jacek Ciszak

Dysponując pewnym już i stabilnym "zaczepieniem" krawędziami nart w śniegu, skręcając z wykorzystaniem siły odśrodkowej, wychylając się coraz głębiej do wewnątrz skrętu, możemy rozpocząć zabawę w fun carving. Pogłębianie wychylenia do wewnątrz skrętu jest reakcją na działającą na nas siłę odśrodkową. Dotykanie ręką śniegu stabilizuje przejazd, jak również podkreśla efektowność wykonywanej ewolucji. Dotknięcie ręką śniegu wykonane przez skłon w bok jest błędem.

Podstawą skrętów stosowanych w fun carvingu jest kompensacja. W zależności od dynamiki wykonywanego przejazdu zmienia się czas trwania i wartość siły odśrodkowej działającej na nasze ciało. Przyjmowane wówczas pozycje, będące wynikiem naszej reakcji na siłę odśrodkową, różnią się od siebie. Pozycje te są punktem wyjścia do klasyfikacji ewolucji fun carvingowych. 


Skręty z podporem

Uwaga skierowana jest na wykonanie dodatkowego ślizgu ręką wewnątrz wykonywanego skrętu. Ręce używane są do wykonania dodatkowego, trzeciego ślizgu (obok nart) wpływającego na równowagę i promień wykonywanego skrętu.

 Paluszki, fot. Jacek Ciszak

Paluszki - jest skrętem szkolnym, podczas przekraczania linii spadku stoku asekurujemy się dotknięciem palcami rąk śniegu po wewnętrznej części skrętu.

 Ślizgowy, fot. Jacek Ciszak

Ślizgowy - najczęściej stosowany, najpewniejszy, podstawowy skręt szkoleniowy. Wykonanie ślizgu podpierającego całą dłonią po wewnętrznej stronie skrętu. Stosowane w rękawicach wzmocnienia nadgarstków, w przyszłości krótkie ślizgi wyraźnie poprawią możliwości wpływania wykonywanym podporem na promień i stabilność skrętu.

 Dosięg, fot. Jacek Ciszak

Dosięg - pierwszy skręt z ekstremalnego fun carvingu. Głębokie wychylenie do wewnątrz skrętu podkreślone jest dosięgiem ręki w kierunku osi skrętu.

 Łokieć, fot. Jacek Ciszak

Łokieć - podobnie jak wyżej, do podkreślenia głębokiej pozycji w skręcie wykonuje się ślizg po śniegu całym przedramieniem po wewnętrznej części skrętu.

 Kociak, fot. Jacek Ciszak

Kociak - "lądujemy na cztery łapy" do łokcia lub dosięgu dodajemy ślizg zewnętrzną ręką po śniegu w wewnętrznej części skrętu

 Body carving, fot. Jacek Ciszak

Body carving - wykonując radykalnie głęboki wychył ciałem do wewnątrz skrętu, tracimy przyczepność nart ze śniegiem. Wykonujemy ślizg całym ciałem po śniegu, obracając się jednocześnie nogami w dół, wykorzystując siłę grawitacji wracamy na krawędzie nart i dalszą jazdę w skręcie.
 



Skręty równoważne

Uwaga skierowana jest na wykonanie perfekcyjnego ślizgu nart w skręcie. Ręce używane są do zachowania równowagi i balansu

 

1. Pędzlowanie - wykorzystanie ślizgu nart do wykonywania nogami krótkich, szybkich skrętów.

2. Wahadło - wychylaniem się całym ciałem do wewnątrz skrętu z możliwością oscylacji środka ciężkości ciała w stosunku do siły odśrodkowej w skręcie z możliwością pełnego wyprostu w momencie przekraczania linii spadku stoku.

3. Balans - wycinanie perfekcyjnych ślizgów na granicy utraty przyczepności nart ze śniegiem.


 

Technika tradycyjna

Tradycyjne narty zjazdowe są nartami długimi, twardymi i sztywnymi. Stosowane w ich budowie materiały i rozwiązania konstrukcyjne nie wystarczały do wyprodukowania "idealnej" narty, pozwalającej na jazdę śladem ciętym w każdych warunkach.  

Przody i tyły nart wichrują się, zmniejszając ich trzymanie w skręcie, szczególnie podczas dynamicznych zjazdów.

Konstrukcyjnie problem ten rozwiązano wydłużając pozorną długość nart o kilkanaście cm z przodu i kilka cm z tyłu. "Nadbudowa" ta daje odpowiednią sztywność nartom ostrym na długości wykorzystywanej przez narciarza, resztę z uwagi na rotację przodów i tyłów nart w stosunku do ich środka tępi się w celu wyeliminowania niepożądanych zakrawędziowań w trakcie wykonywanych skrętów.

 

Fot. Maciej Feodorów 

 

 

Wydłużanie nart rozwiązało problem odpowiedniej ich sztywności, ale i zmusza jednocześnie, do poruszania się na nartach ze "zbędnym bagażem" (około 20 - 25 cm narty), co niewątpliwie ma wpływ na technikę jazdy.

Wykonanie skrętu na nartach tradycyjnych opiera się na trzech elementach:

Przygotowanie skrętu - odpowiednie ustawienie się do rozpoczęcia skrętu

Rozpoczęcie skrętu - odciążenie nart i wprowadzenie ich w rotację

Sterowanie skrętem - dociążenie obracających się nart, szukanie oparcia na ich krawędziach

 

Droga I równoległa

Dla narciarzy przestawiających się z techniki tradycyjnej w sprzyjających warunkach terenowych.  

Przed przystąpieniem

do wykonania niżej wymienionych kroków, należy bardzo starannie dobrać miejsce, teren do ich postawienia. Miejsce to powinno zapewniać nam przestrzeń i swobodę manewru.

Być w miarę płaskie, pozwalające na swobodną i kontrolowaną jazdę na wprost, bez nadmiernego rozpędzania się.

Fot. Jacek Ciszak

 

Pierwszy krok

Ma na celu zrównoważone ustawienie nas na nartach i wyczucie nacisku poszczególnych części stóp na podeszwy butów, a tym samym nacisku poszczególnych części nart na śnieg. Stojąc w miejscu w pozycji zrównoważonej, szerokiej do jazdy na wprost lub w skos stoku, balansujemy tułowiem, pochylając się do przodu i odchylając się do tyłu, opieramy się na palcach, na piętach, czujemy oparcie na całej stopie, całej narcie. Cofamy i wypychamy kolejno stopy do tyłu i przodu pod kolanem, zmieniając ustawienie nart i punkt naszego nacisku na narty w stosunku do ich środka bocznego oporu. Pochylamy kolana do środka i na zewnątrz, ustawiając narty na krawędziach, opieramy się na nich. Ruchem nogi do przodu i tyłu próbujemy ślizgu na krawędziach nart bez ruszania się z miejsca. Ruszamy biodrami we wszystkich kierunkach badając ich wpływ na krawędziowanie nart.
 

Drugi krok

Ma na celu zapoznanie nas z geometrią nart i geometrią stoku. Wykonując ślizgi w skos stoku na krawędziach nart zapoznajemy się z promieniem wycinanego przez narty skrętu - geometria nart. W zależności od wycinanych kierunków ślizgów w stosunku do linii spadku stoku (siły grawitacji), rozpędzamy się lub hamujemy, poznając geometrię stoku. Ustawiamy narty w dół, pod skosem do linii spadku stoku, kierujemy kolana do stoku, zwiększając zakrawędziowanie nart. Narty ustawione na krawędziach, prawidłowo prowadzone wycinają w śniegu łuk zgodny z ich talią i wygięciem. Po krótkim zjeździe w dół stoku narty zaczynają podjeżdżać pod górę. Początkowo wykonujemy ślizgi na krawędzi dolnej narty, górną się podpierając, dochodząc do jazdy na krawędziach obu nart, nie przekraczamy linii spadku stoku. Obserwujemy wycięte na śniegu ślady i porównujemy je z talią nart. Ślizgi możemy wykonywać: wąsko - szeroko, wolno - szybko, na jednej - na obu nartach pod różnymi skosami do linii spadku stoku. Balansujemy kolanami i biodrami. Rozluźniamy całe ciało. Starajmy się nie przelatywać przez narty doprowadzając do ich ześlizgu. Dopasowujemy się do wycinanych przez narty okręgów wyczuwając geometrię ich przejazdu. Obserwujmy stok, wyszukując jego linie spodku oswajamy się z nowym "gazem i hamulcem".

Kontrola prędkości w skręcie:

Poruszając się w kierunku linii spadku stoku (w dół stoku) będziemy się rozpędzać. Poruszając się prostopadle i przeciwnie do niej (w górę stoku) hamować. Od długości dojazdu do linii spadku stoku i odjazdu od niej (promień nart) zależeć będzie nasze rozpędzanie się w skręcie. Od poruszania się w poprzek stoku i długości wykonanego podjazdu pod górę w końcowej części skrętu zależeć będzie wyhamowywanie, a tym samym kontrolowanie prędkości naszego przejazdu. Dłuższe narty z dłuższym promieniem skrętu, dłużej i dalej dojeżdżają do linii spadku stoku, bardziej się rozpędzając. Wymagają one dłuższego wyjazdu ze skrętu i podjazdu pod stok na szerszej trasie. Na naszych wąskich i zatłoczonych trasach jesteśmy zmuszeni, częściej niż na nartach mocno taliowanych, do tradycyjnego, ześlizgowego wyhamowywania prędkości. Kolejne kroki przedstawią nam, w jaki sposób siłę grawitacji, ściągającą nas w dół, rozłożyć na siłę odśrodkową działającą w skręcie. Kroki: III, IV, V uczą "zaczepiania" się krawędziami nart w śniegu i poruszania się w ślizgu wzdłuż ich krawędzi w skręcie, zgodnym z talią i wygięciem się nart. Stosowane tutaj ćwiczenia, szczególnie elementy jazdy kątowej, obok kontroli prędkości przejazdu, za zadanie mają: przesunięcie środka ciężkości ciała do wewnątrz skrętu, wymuszenie pozycji szerokiej, ustawienie narty zewnętrznej na krawędzi i wykorzystanie jej jako narty prowadzącej skręt, przejmującej siłę odśrodkową. Narta wewnętrzna jest nartą podpierającą i wyhamowującą. Taki układ prowadzenia skrętu, pozwala na wyczucie i późniejsze wykorzystanie siły odśrodkowej do sterowania promieniem skrętu, kierunkiem i prędkością przejazdu.
 

Trzeci krok - WARKOCZ

Jadąc na wprost wzdłuż linii spadku stoku, rozchylamy oba kolana na zewnątrz. Narty ustawione na zewnętrznych krawędziach, rozjeżdżają się. Po krótkim rozjeździe pochylamy kolana do wewnątrz. Narty ustawione na wewnętrznych krawędziach zaczynają się zjeżdżać. Wykonując warkocz, w momencie najszerszego ustawienia nóg, zachowujemy uzyskaną pozycję na wybranej narcie. Zwiększając nacisk na nią, kontynuujemy ślizg na jej krawędzi. W końcowej części wykonywanego w ten sposób skrętu doprowadzamy narty do układu równoległego, szerokiego.

 warkocz, fot. Jacek Ciszak

Czwarty krok - SKRĘT Z ROZJAZDU

Jadąc w skos stoku, odchylamy górne kolano na zewnątrz, ustawiając nartę górną na zewnętrznej krawędzi. Po krótkim odjeździe, pochylamy kolano do wewnątrz (narta prowadzona jest w ślizgu na wewnętrznej krawędzi). Zwiększając nacisk na tak ustawioną nartę górną, rozpoczynamy ślizg na krawędzi w kierunku zamierzanego skrętu. Noga wewnętrzna spełnia rolę podpórki pomagającej wyczuć siłę odśrodkową. Kontrolując w ten sposób wewnętrzną krawędź zewnętrznej narty, przejmujemy nią zwiększającą się siłę odśrodkową, pogłębiamy pozycję dośrodkową biodrem, odblokowujemy kolano, którym sterujemy i kontrolujemy sposób zakrawędziowania i prowadzenia narty, co bezpośrednio wpływa na promień i kierunek wykonywanego skrętu. Doprowadzamy do jazdy w pozycji naturalnej szerokiej, zwiększamy prędkość i kontrolę przejazdu.
 

Piąty krok - SKRĘT CARVINGOWY

Z najazdu w skos stoku w pozycji szerokiej - pochylamy kolana do przodu w dół, ustawiamy narty na dolnych krawędziach. Zwiększając nacisk na nartę górną, jej wewnętrzną krawędź, rozpoczynamy ślizg na krawędzi w skręcie. Kontrolując wewnętrzną krawędź zewnętrznej narty, przejmujemy nią zwiększającą się siłę odśrodkową, pogłębiamy pozycję dośrodkową biodrem, odblokowujemy kolano, którym kontrolujemy sposób zakrawędziowania i prowadzenia narty. Zwiększamy prędkość i kontrolę przejazdu. Jeździmy na obu nartach, z dowolnym dociskiem wybranej narty.


Droga II - Kątowa

Dla narciarzy przestawiających się z techniki tradycyjnej w utrudnionych warunkach terenowych (zwiększone nachylenie stoku, duża ilość narciarzy... warunki nie pozwalające na swobodną kontrolowaną jazdę na wprost. Musimy wyhamowywać i kontrolować prędkość i kierunek ślizgu.).   
 
 

Przed przystąpieniem

do wykonania niżej wymienionych kroków, należy bardzo starannie dobrać miejsce, teren do ich postawienia. Miejsce to powinno zapewniać nam przestrzeń i swobodę manewru.

Być w miarę płaskie, pozwalające na swobodną i kontrolowaną jazdę na wprost, bez nadmiernego rozpędzania się.

Fot. Jacek Ciszak

 

Pierwszy krok

Ma na celu zrównoważone ustawienie nas na nartach i wyczucie nacisku poszczególnych części stóp na podeszwy butów, a tym samym nacisku poszczególnych części nart na śnieg. Stojąc w miejscu w pozycji zrównoważonej, szerokiej do jazdy na wprost lub w skos stoku, balansujemy tułowiem, pochylając się do przodu i odchylając się do tyłu, opieramy się na palcach, na piętach, czujemy oparcie na całej stopie, całej narcie. Cofamy i wypychamy kolejno stopy do tyłu i przodu pod kolanem, zmieniając ustawienie nart i punkt naszego nacisku na narty w stosunku do ich środka bocznego oporu. Pochylamy kolana do środka i na zewnątrz, ustawiając narty na krawędziach, opieramy się na nich. Ruchem nogi do przodu i tyłu próbujemy ślizgu na krawędziach nart bez ruszania się z miejsca. Ruszamy biodrami we wszystkich kierunkach badając ich wpływ na krawędziowanie nart.
 

Drugi krok

Ma na celu zapoznanie nas z geometrią nart i geometrią stoku. Wykonując ślizgi w skos stoku na krawędziach nart zapoznajemy się z promieniem wycinanego przez narty skrętu - geometria nart. W zależności od wycinanych kierunków ślizgów w stosunku do linii spadku stoku (siły grawitacji), rozpędzamy się lub hamujemy, poznając geometrię stoku. Ustawiamy narty w dół, pod skosem do linii spadku stoku, kierujemy kolana do stoku, zwiększając zakrawędziowanie nart. Narty ustawione na krawędziach, prawidłowo prowadzone wycinają w śniegu łuk zgodny z ich talią i wygięciem. Po krótkim zjeździe w dół stoku narty zaczynają podjeżdżać pod górę. Początkowo wykonujemy ślizgi na krawędzi dolnej narty, górną się podpierając, dochodząc do jazdy na krawędziach obu nart, nie przekraczamy linii spadku stoku. Obserwujemy wycięte na śniegu ślady i porównujemy je z talią nart. Ślizgi możemy wykonywać: wąsko - szeroko, wolno - szybko, na jednej - na obu nartach pod różnymi skosami do linii spadku stoku. Balansujemy kolanami i biodrami. Rozluźniamy całe ciało. Starajmy się nie przelatywać przez narty doprowadzając do ich ześlizgu. Dopasowujemy się do wycinanych przez narty okręgów wyczuwając geometrię ich przejazdu. Obserwujmy stok, wyszukując jego linie spodku oswajamy się z nowym "gazem i hamulcem".

Kontrola prędkości w skręcie:

Poruszając się w kierunku linii spadku stoku (w dół stoku) będziemy się rozpędzać. Poruszając się prostopadle i przeciwnie do niej (w górę stoku) hamować. Od długości dojazdu do linii spadku stoku i odjazdu od niej (promień nart) zależeć będzie nasze rozpędzanie się w skręcie. Od poruszania się w poprzek stoku i długości wykonanego podjazdu pod górę w końcowej części skrętu zależeć będzie wyhamowywanie, a tym samym kontrolowanie prędkości naszego przejazdu. Dłuższe narty z dłuższym promieniem skrętu, dłużej i dalej dojeżdżają do linii spadku stoku, bardziej się rozpędzając. Wymagają one dłuższego wyjazdu ze skrętu i podjazdu pod stok na szerszej trasie. Na naszych wąskich i zatłoczonych trasach jesteśmy zmuszeni, częściej niż na nartach mocno taliowanych, do tradycyjnego, ześlizgowego wyhamowywania prędkości. Kolejne kroki przedstawią nam, w jaki sposób siłę grawitacji, ściągającą nas w dół, rozłożyć na siłę odśrodkową działającą w skręcie. Kroki: III, IV, V uczą "zaczepiania" się krawędziami nart w śniegu i poruszania się w ślizgu wzdłuż ich krawędzi w skręcie, zgodnym z talią i wygięciem się nart. Stosowane tutaj ćwiczenia, szczególnie elementy jazdy kątowej, obok kontroli prędkości przejazdu, za zadanie mają: przesunięcie środka ciężkości ciała do wewnątrz skrętu, wymuszenie pozycji szerokiej, ustawienie narty zewnętrznej na krawędzi i wykorzystanie jej jako narty prowadzącej skręt, przejmującej siłę odśrodkową. Narta wewnętrzna jest nartą podpierającą i wyhamowującą. Taki układ prowadzenia skrętu, pozwala na wyczucie i późniejsze wykorzystanie siły odśrodkowej do sterowania promieniem skrętu, kierunkiem i prędkością przejazdu.
 

Trzeci krok - SKRĘT Z PÓŁPŁUGU

 Marek Ogorzałek, fot. Jacek Ciszak

Jadąc w skos stoku, na wewnętrznej krawędzi dolnej narty, odsuwamy nartę górną do pozycji półpłużnej. W celu rozpoczęcia skrętu górną część ciała (od bioder w górę) pochylamy na górną nartę. W trakcie wykonywania skrętu znaczenia nabiera praca zewnętrznym kolanem i wprowadzanie zewnętrznej narty na wewnętrzną krawędź. Wraz ze zwiększaniem czucia ślizgu na krawędzi narty zewnętrznej, przejmujemy nią zwiększającą się siłę odśrodkową i z jej pomocą doprowadzamy nartę wewnętrzną do układu równoległego. Narta zewnętrzna jest nartą prowadzącą, wycinającą skręt. Narta wewnętrzna prowadzona w układzie kątowym spełnia dwie funkcje:

• podpórki zastępującej siłę odśrodkową wyraźnie już wyczuwaną, szczególnie poprzekroczeniu linii spadku stoku,
• hamulca, kontrolującego prędkość przejazdu.

Staramy się skracać jazdę w układzie kątowym, doprowadzając do jazdy na krawędziach nart w układzie równoległym, szerokim.
 

Czwarty krok - SKRĘT Z POSZERZENIA KĄTOWEGO

Z najazdu w skos stoku, utrzymując ślizg na wewnętrznej krawędzi dolnej narty, odstawiamy nartę górną do półpługu. W momencie dotknięcia nią śniegu, ustawiamy ją na wewnętrznej krawędzi i rozpoczynamy na niej ślizg w skręcie. Zwiększając prędkość i siłę odśrodkową, pogłębiamy pozycję dośrodkową biodrem, odblokowujemy zewnętrzne kolano, którym kontrolujemy sposób zakrawędziowania i prowadzenia narty zewnętrznej, co bezpośrednio wpływa na promień i kierunek wykonywanego skrętu. Narty staramy się prowadzić w pozycji równoległej, szerokiej podczas wykonywania całego skrętu. Przechodzimy w ten sposób do skrętu z POSZERZENIA RÓWNOLEGŁEGO, którego wykonanie różni się od poprzedniego jedynie równoległym odstawieniem narty górnej w momencie rozpoczęcia skrętu.
 

Piąty krok - SKRĘT CARVINGOWY

Z najazdu w skos stoku - pochylamy kolana do przodu w dół, ustawiając narty na dolnych krawędziach. Zwiększamy nacisk na nartę górną, jej wewnętrzną krawędź, rozpoczynając ślizg na krawędzi w skręcie. Kontrolując wewnętrzną krawędź zewnętrznej narty, przejmujemy nią zwiększającą się siłę odśrodkową. Pogłębiamy pozycję dośrodkową biodrem, odblokowujemy kolano, którym kontrolujemy sposób zakrawędziowania i prowadzenia narty. Jeździmy na obu nartach w pozycji naturalnej, szerokiej, z dowolnym dociskiem wybranej narty w kolejnych fazach skrętu.


Droga III - Podstawowa

Dla osób uczących się jeździć na nartach.  

Przed przystąpieniem

do wykonania niżej wymienionych kroków, należy bardzo starannie dobrać miejsce, teren do ich postawienia. Miejsce to powinno zapewniać nam przestrzeń i swobodę manewru.

Być w miarę płaskie, pozwalające na swobodną i kontrolowaną jazdę na wprost, bez nadmiernego rozpędzania się.

Fot. Jacek Ciszak

 

Pierwszy krok

Ma na celu zrównoważone ustawienie nas na nartach i wyczucie nacisku poszczególnych części stóp na podeszwy butów, a tym samym nacisku poszczególnych części nart na śnieg. Stojąc w miejscu w pozycji zrównoważonej, szerokiej do jazdy na wprost lub w skos stoku, balansujemy tułowiem, pochylając się do przodu i odchylając się do tyłu, opieramy się na palcach, na piętach, czujemy oparcie na całej stopie, całej narcie. Cofamy i wypychamy kolejno stopy do tyłu i przodu pod kolanem, zmieniając ustawienie nart i punkt naszego nacisku na narty w stosunku do ich środka bocznego oporu. Pochylamy kolana do środka i na zewnątrz, ustawiając narty na krawędziach, opieramy się na nich. Ruchem nogi do przodu i tyłu próbujemy ślizgu na krawędziach nart bez ruszania się z miejsca. Ruszamy biodrami we wszystkich kierunkach badając ich wpływ na krawędziowanie nart.
 

Drugi krok

Ma na celu zapoznanie nas z geometrią nart i geometrią stoku. Wykonując ślizgi w skos stoku na krawędziach nart zapoznajemy się z promieniem wycinanego przez narty skrętu - geometria nart. W zależności od wycinanych kierunków ślizgów w stosunku do linii spadku stoku (siły grawitacji), rozpędzamy się lub hamujemy, poznając geometrię stoku. Ustawiamy narty w dół, pod skosem do linii spadku stoku, kierujemy kolana do stoku, zwiększając zakrawędziowanie nart. Narty ustawione na krawędziach, prawidłowo prowadzone wycinają w śniegu łuk zgodny z ich talią i wygięciem. Po krótkim zjeździe w dół stoku narty zaczynają podjeżdżać pod górę. Początkowo wykonujemy ślizgi na krawędzi dolnej narty, górną się podpierając, dochodząc do jazdy na krawędziach obu nart, nie przekraczamy linii spadku stoku. Obserwujemy wycięte na śniegu ślady i porównujemy je z talią nart. Ślizgi możemy wykonywać: wąsko - szeroko, wolno - szybko, na jednej - na obu nartach pod różnymi skosami do linii spadku stoku. Balansujemy kolanami i biodrami. Rozluźniamy całe ciało. Starajmy się nie przelatywać przez narty doprowadzając do ich ześlizgu. Dopasowujemy się do wycinanych przez narty okręgów wyczuwając geometrię ich przejazdu. Obserwujmy stok, wyszukując jego linie spodku oswajamy się z nowym "gazem i hamulcem".

Kontrola prędkości w skręcie:

Poruszając się w kierunku linii spadku stoku (w dół stoku) będziemy się rozpędzać. Poruszając się prostopadle i przeciwnie do niej (w górę stoku) hamować. Od długości dojazdu do linii spadku stoku i odjazdu od niej (promień nart) zależeć będzie nasze rozpędzanie się w skręcie. Od poruszania się w poprzek stoku i długości wykonanego podjazdu pod górę w końcowej części skrętu zależeć będzie wyhamowywanie, a tym samym kontrolowanie prędkości naszego przejazdu. Dłuższe narty z dłuższym promieniem skrętu, dłużej i dalej dojeżdżają do linii spadku stoku, bardziej się rozpędzając. Wymagają one dłuższego wyjazdu ze skrętu i podjazdu pod stok na szerszej trasie. Na naszych wąskich i zatłoczonych trasach jesteśmy zmuszeni, częściej niż na nartach mocno taliowanych, do tradycyjnego, ześlizgowego wyhamowywania prędkości. Kolejne kroki przedstawią nam, w jaki sposób siłę grawitacji, ściągającą nas w dół, rozłożyć na siłę odśrodkową działającą w skręcie. Kroki: III, IV, V uczą "zaczepiania" się krawędziami nart w śniegu i poruszania się w ślizgu wzdłuż ich krawędzi w skręcie, zgodnym z talią i wygięciem się nart. Stosowane tutaj ćwiczenia, szczególnie elementy jazdy kątowej, obok kontroli prędkości przejazdu, za zadanie mają: przesunięcie środka ciężkości ciała do wewnątrz skrętu, wymuszenie pozycji szerokiej, ustawienie narty zewnętrznej na krawędzi i wykorzystanie jej jako narty prowadzącej skręt, przejmującej siłę odśrodkową. Narta wewnętrzna jest nartą podpierającą i wyhamowującą. Taki układ prowadzenia skrętu, pozwala na wyczucie i późniejsze wykorzystanie siły odśrodkowej do sterowania promieniem skrętu, kierunkiem i prędkością przejazdu.  


Fot. Maciej Feodorów

Trzeci krok 

Jazda pługiem w linii spadku stoku - regulowanie prędkości rozszerzaniem piętek nart. Pierwsze zmiany kierunku jazdy pługiem - na zasadzie ?przelewania wody? (dwie beczki - jedna pusta, druga z wodą, która będzie prędzej na dole). Przelewamy wodę ramionami bez ruszania bioder, a tym samym nie zmieniamy zakrawędziowania nart ustawionych na wewnętrznych krawędziach. Narta obciążona wyprzedza lżejszą i w ten sposób zakręca. Jest to drugi skuteczny hamulec oraz sposób kontroli prędkości na stokach o małym nachyleniu. (pozycja płużna).
 

Czwarty krok

 Fot. Maciej Feodorów 

Skręty pługiem - połączenie kroku trzeciego z drugim. Ważnym elementem tej ewolucji jest wyjazd ze skrętu na wewnętrznej krawędzi narty zewnętrznej i przejście w ten sposób do jazdy w skos stoku na nartach ustawionych równolegle. Jest to trzeci sposób regulowania prędkości. W zależności od tego w którym momencie wykonywanego skrętu narta zewnętrzna, ruchem kolana do wewnątrz, zostanie ustawiona na krawędzi, na szybszej lub wolniejszej prędkości wejdziemy w ślizg na jej krawędzi w przeciwnym kierunku do rozpoczętego skrętu

Piąty krok

 Fot. Maciej Feodorów 

Skręty półpługiem - ostatni, najdłuższy krok w tej części. Ważnym elementem tej ewolucji jest płynne przejście z jazdy oporowej, ślizgowej, do jazdy na krawędzi. Jadąc w skos stoku, na wewnętrznej krawędzi dolnej narty, odsuwamy nartę górną do pozycji półpłużnej. W celu rozpoczęcia skrętu górną część ciała (od bioder w górę) pochylamy na górną nartę jak w zmianie kierunku jazdy pługiem.

W trakcie nauczania skrętu znaczenia nabiera praca zewnętrznym kolanem i prowadzenie narty na krawędzi. Narta wewnętrzna spełnia rolę podpórki zastępującej siłę odśrodkową wyraźnie już wyczuwaną, szczególnie po przekroczeni linii spadku stoku. Wraz ze zwiększaniem czucia ślizgu na krawędzi narty zewnętrznej, przejmowanie nią większej siły odśrodkowej i za jej pomocą doprowadzanie narty wewnętrznej do układu równoległego. W trakcie nauki skracać jazdę śladem ślizgowym, w układzie kątowym, doprowadzając do jazdy na krawędziach nart w układzie równoległym w całym skręcie, tam gdzie jest to możliwe.


Droga IV - Shortowa

Dla osób bawiących się shortami. Shorty są nartami bardzo krótkimi i mocno taliowanym. Z uwagi na ich mały opór boczny, poruszają się bezproblemowo we wszystkich kierunkach. Podobnie jak łyżwy i łyżworolki. bardzo szybko "uciekają spod nas". Z uwagi na bardzo podobny zakres ruchów i wrażeń ruchowych łyżwy i łyżwo rolki, są bardzo dobrą pomocą dydaktyczną. W celu zapewnienia komfortu równowagi wskazane jest, aby ćwiczenia początkowe wykonać przy wsparciu instruktora lub kijów narciarskich.   
 
 

Przed przystąpieniem

do wykonania niżej wymienionych kroków, należy bardzo starannie dobrać miejsce, teren do ich postawienia. Miejsce to powinno zapewniać nam przestrzeń i swobodę manewru.

Być w miarę płaskie, pozwalające na swobodną i kontrolowaną jazdę na wprost, bez nadmiernego rozpędzania się.

Fot. Jacek Ciszak

 

Pierwszy krok

Ma na celu zrównoważone ustawienie nas na nartach i wyczucie nacisku poszczególnych części stóp na podeszwy butów, a tym samym nacisku poszczególnych części nart na śnieg. Stojąc w miejscu w pozycji zrównoważonej, szerokiej do jazdy na wprost lub w skos stoku, balansujemy tułowiem, pochylając się do przodu i odchylając się do tyłu, opieramy się na palcach, na piętach, czujemy oparcie na całej stopie, całej narcie. Cofamy i wypychamy kolejno stopy do tyłu i przodu pod kolanem, zmieniając ustawienie nart i punkt naszego nacisku na narty w stosunku do ich środka bocznego oporu. Pochylamy kolana do środka i na zewnątrz, ustawiając narty na krawędziach, opieramy się na nich. Ruchem nogi do przodu i tyłu próbujemy ślizgu na krawędziach nart bez ruszania się z miejsca. Ruszamy biodrami we wszystkich kierunkach badając ich wpływ na krawędziowanie nart.
 

Drugi krok

Ma na celu zapoznanie nas z geometrią nart i geometrią stoku. Wykonując ślizgi w skos stoku na krawędziach nart zapoznajemy się z promieniem wycinanego przez narty skrętu - geometria nart. W zależności od wycinanych kierunków ślizgów w stosunku do linii spadku stoku (siły grawitacji), rozpędzamy się lub hamujemy, poznając geometrię stoku. Ustawiamy narty w dół, pod skosem do linii spadku stoku, kierujemy kolana do stoku, zwiększając zakrawędziowanie nart. Narty ustawione na krawędziach, prawidłowo prowadzone wycinają w śniegu łuk zgodny z ich talią i wygięciem. Po krótkim zjeździe w dół stoku narty zaczynają podjeżdżać pod górę. Początkowo wykonujemy ślizgi na krawędzi dolnej narty, górną się podpierając, dochodząc do jazdy na krawędziach obu nart, nie przekraczamy linii spadku stoku. Obserwujemy wycięte na śniegu ślady i porównujemy je z talią nart. Ślizgi możemy wykonywać: wąsko - szeroko, wolno - szybko, na jednej - na obu nartach pod różnymi skosami do linii spadku stoku. Balansujemy kolanami i biodrami. Rozluźniamy całe ciało. Starajmy się nie przelatywać przez narty doprowadzając do ich ześlizgu. Dopasowujemy się do wycinanych przez narty okręgów wyczuwając geometrię ich przejazdu. Obserwujmy stok, wyszukując jego linie spodku oswajamy się z nowym "gazem i hamulcem".

Kontrola prędkości w skręcie:

Poruszając się w kierunku linii spadku stoku (w dół stoku) będziemy się rozpędzać. Poruszając się prostopadle i przeciwnie do niej (w górę stoku) hamować. Od długości dojazdu do linii spadku stoku i odjazdu od niej (promień nart) zależeć będzie nasze rozpędzanie się w skręcie. Od poruszania się w poprzek stoku i długości wykonanego podjazdu pod górę w końcowej części skrętu zależeć będzie wyhamowywanie, a tym samym kontrolowanie prędkości naszego przejazdu. Dłuższe narty z dłuższym promieniem skrętu, dłużej i dalej dojeżdżają do linii spadku stoku, bardziej się rozpędzając. Wymagają one dłuższego wyjazdu ze skrętu i podjazdu pod stok na szerszej trasie. Na naszych wąskich i zatłoczonych trasach jesteśmy zmuszeni, częściej niż na nartach mocno taliowanych, do tradycyjnego, ześlizgowego wyhamowywania prędkości. Kolejne kroki przedstawią nam, w jaki sposób siłę grawitacji, ściągającą nas w dół, rozłożyć na siłę odśrodkową działającą w skręcie. Kroki: III, IV, V uczą "zaczepiania" się krawędziami nart w śniegu i poruszania się w ślizgu wzdłuż ich krawędzi w skręcie, zgodnym z talią i wygięciem się nart. Stosowane tutaj ćwiczenia, szczególnie elementy jazdy kątowej, obok kontroli prędkości przejazdu, za zadanie mają: przesunięcie środka ciężkości ciała do wewnątrz skrętu, wymuszenie pozycji szerokiej, ustawienie narty zewnętrznej na krawędzi i wykorzystanie jej jako narty prowadzącej skręt, przejmującej siłę odśrodkową. Narta wewnętrzna jest nartą podpierającą i wyhamowującą. Taki układ prowadzenia skrętu, pozwala na wyczucie i późniejsze wykorzystanie siły odśrodkowej do sterowania promieniem skrętu, kierunkiem i prędkością przejazdu. 


Trzeci krok

Krótkie narty można bardzo łatwo obracać we wszystkich kierunkach, dlatego ze skręcaniem i przekraczaniem linii spadku stoku nie ma tutaj problemów, wręcz przeciwnie, należy sobie ten moment utrudnić. Gwałtowne obrócenie nart powoduje ich ześlizg i zachwianie trudno utrzymywanej równowagi. Jedynym ratunkiem w szukaniu stabilności podczas wykonywania pierwszych skrętów jest szeroka pozycja i oparcie się na krawędzi narty zewnętrznej. Poruszająca się do przodu, ustawiona na krawędzi i dociśnięta do śniegu narta zewnętrzna, szybko pokazuje promień wykonywanego przez nią skrętu. W wyczuciu kręcenia narty zewnętrznej bardzo przydatna jest narta wewnętrzna, prowadząc ją płasko podpieramy sie na niej łatwiej utrzymując równowagę. Na tym etapie nie stabilnej jeszcze jazdy, pomocne są dodatkowe punkty stabilizacji: kijki narciarskie, trzymanie się tyczki, kijów prowadzonych przez zaufaną osobę, instruktora.
 

Czwarty krok

Samodzielne już poruszanie się i skręcanie na krawędzi narty zewnętrznej udoskonalamy przez wprowadzanie do skrętu narty wewnętrznej. Wyczuwając geometrię poruszania się nart na krawędziach w skręcie, zwiększamy nacisk na nie. Mocniejsze opieranie się na krawędziach nart pozwala nam na przejmowanie większej siły odśrodkowej.
 

Piąty krok

Zwiększamy prędkość i wychylenie w skręcie. Jeździmy wąsko - szeroko, nisko - wysoko. Pozostajemy przy zabawie z shortami lub zmieniamy je na narty dłuższe z grupy fun.